Niestety nie powiem Wam za dużo o historii tego miejsca - strony węgierskie są za ciężkie do wyszukania.
Generalnie jest to jeden ogromny kompleks hal przemysłowych, wysokich na kilka metrów. Są i stare hale o konstrukcji lekko opływowej, jak i bardziej współczesne kwadraciaki. Dopełnieniem hal jest oczywiście budynek biurowy i szereg mniejszych warsztatów. W zasadzie w środku ciężko znaleźć coś interesującego. Miejsce bardzo popularne, plener wielu sesji zdjęciowych (my akurat trafiliśmy na rozbieraną) i teledysków( my akurat trafiliśmy na taki w którym latali z siekierą, chyba że to nie był teledysk).