Jadac z Bystrzycy Kłodzkiej w strone Starej Łomnicy, po prawej stronie drogi, wsrod chaszcza, zwraca uwage pewien obiekt... A raczej szkielet jakiegos obiektu, ktorego przeznaczenia sie zupelnie domyslic nie moge.. Chyba mial do czegos sluzyc ale nie zostal dokonczony. Trzy poziomy na ktore wlazimy po betonowych schodach, brak scian, dachu, na najwyzszym piętrze jakby suwnica? nizej jakies jakby silosy - na zboze? albo na żwirek - podobne troche widzielismy w kopalni Stanisław w Gorach Izerskich wiec moze budynek mial miec cos wspolnego z jakims kamieniolomem?
Miejsce wyjatkowo dogodne na wygrzewanie sie do slonca - oddech goracego betonu poteguje wrazenie ciepla i fajnie sie opala gdy grzeje i z gory i od spodu fajne tez na podziwianie widokow na okoliczne gorki, a nawet nocleg (dolne poziomy maja dachy - tzn podlogi tych gornych) czy ognicho, ktorych slady na dole widzielismy.
Troche niestety zasmiecone na dole - ale im wyzej tym dalej od smieci i blizej do gor i nieba