Przyłęk - ruiny spalonego młyna

[Karolina Kot]

We wsi Przyłęk, położonej w powiecie zawierciańskim, w gminie Szczekociny, nad rzeką Pilicą, nieopodal wiaduktu Centralnej Magistrali Kolejowej, znajdują się bardzo malownicze ruiny dawnego młyna wodnego.
Budynek popadł w ruinę po pożarze.
W jego pobliżu zachowały się zabudowania gospodarcze oraz zniszczony dom młynarski.
Do obiektu trudno się dostać, gdyż jedyna prowadząca doń droga często jest zalana wodą.
Mimo wszystko - warto.

Lokalizacja

P.S. Tuż obok ruin znajduje się końcowy przystanek spływu kajakowego.

[Rocketfuel]

Ten młyn z tego co wiem to się nie spalił. Mieszkała tam koleżanka mojej babci z rodziną ale niestety ona wyjechała do miasta a jej rodzina wymarła i od lat bodajże 90 budynek stoi opuszczony.

[Karolina Kot]

Skoro się nie spalił, to skąd te osmolone belki? W Przyłęku było kilka młynów, przynajmniej trzy, może nie o ten konkretny chodzi.

[Rocketfuel]

Właśnie o ten konkretny. Za czasów kiedy mieszkali tam ludzie na pewno pożarów nie było. Później wiadomo, jak to z pustostanami. Młodzieży wiejskiej też się nie kiedy nudzi.

[Karolina Kot]

Czyli wszystko jasne: pożar miał miejsce dopiero po zaprzestaniu działalności młynarskiej. Niestety, zazwyczaj tak się często z młynami dzieje, dlatago trzeba się bardzo spieszyć z aparatami fotograficznymi.

[Rocketfuel]

W pełni się tutaj zgadzam z Tobą . Jeszcze jakieś 10-11 lat temu dach się trzymał na budynku a teraz wiadomo.

[dinictis felina nr.2]

Byłem tam po raz pierwszy w 1983 roku.Jestem absolutnie pewien że młyn już wtedy był nieczynny i opuszczony acz starannie zabezpieczony i zamknięty na głucho.