Chorzów - opuszczony budynek ratusza

[Karolina Kot]

W Chorzowie, przy ulicy Ratuszowej, mieści się przepiękny i powoli popadający w ruinę budynek dawnego ratusza, niegdyś należącego do gminy Wielkie Hajduki.
Ten wyjątkowy, reprezentacyjny obiekt, został wzniesiony w latach 1909-1911 w stylu neobarokowym, według projektu bytomskiego architekta Dominika Dreschera.

W czasach, w których powstawał, hajducki ratusz był urzędem bardzo nowoczesnym, a jego pomieszczenia rozmieszczono ze starannością.
W suterenie, poza kotłownią, mieściło się mieszkanie dozorcy oraz cele więzienne.
Parter zajmowany był przede wszystkim przez hajducką policję. Zlokalizowano tu także biuro meldunkowe oraz pancerną kasę zaopatrzoną w solidny, ogniotrwały sejf.
Pomieszczenia piętra pierwszego przeznaczone były dla celów szeroko pojętej księgowości, czyli na biura i pomieszczenia urzędowe.
Drugie piętro pełniło funkcje reprezentacyjne. Zaprojektowano tam obszerną, bogato zdobioną salę obrad (pierwotnie zaopatrzoną w okna witrażowe z herbami), do której dostać się można było malowniczymi, podwójnymi schodami. Ściany klatki schodowej pokrywała kunsztowna ceramika, a sufity dekoracyjne sztukaterie.

Po 1948 roku budynek został przejęty przez skarb państwa. Od tamtej chwili, do roku 1998, pełnił rolę siedziby milicji obywatelskiej (potem policji).
Budynek został następnie przekazany organizacji NSZZ Solidarność Region Śląsko - Dąbrowski, która podpisać miała umowę o kupnie nieruchomości z prywatną właścicielką.
Jak wygląda aktualny status własnościowy tego zabytku - nie mam bladego pojęcia.
Niemniej jednak ogromnie martwi mnie stan ratusza, który pomimo reperacji dachu, przeprowadzanych dorywczo w latach 2011 - 2014, obecnie przypomina sobą jedną, wielką ruinę.

Było mi bardzo przykro patrzeć na ten tak wyjątkowy i ważny dla historii zabytek, przypominający aktualnie raczej obiekt zainteresowań osób fotografujących tzw. URBEXy.
Będąc obywatelem mojego kraju stanowczo sprzeciwiam się przyzwoleniom na tak daleko idąca dewastację, trwającą zresztą od wielu, wielu lat, niezależnie od wszelakich zmian politycznych.
To już teraz wygląda bardzo źle. Ratujmy ten budynek, zanim będzie za późno!

Zdjęcia wykonałam w marcu 2017 roku.
Lokalizacja