Starsi mieszkańcy Olkusza zapewne nie mają żadnych problemów z odpowiedzią na to pytanie, pamiętają bowiem charakterystyczną budowlę, stojącą na środku głównego placu miejskiego.
Była nią wodociągowa wieża ciśnień, wzniesiona w roku 1903. Niezbyt wysoka, murowana na planie ośmioboku konstrukcja posiadała we wnętrzu zbiornik na wodę o pojemności 60 m3 oraz galeryjkę widokową na szczycie.
Niestety, z powodu złego stanu technicznego obiekt ten został wyburzony w roku 1962. Podczas prac renowacyjnych, prowadzonych wiosną 2012 roku, natrafiono na relikty wodnej wieży (fotografie) i postanowiono je upamiętnić.
I dlatego właśnie pojawił się na płycie olkuskiego rynku symbol zębatego kółka, tak naprawdę będący oznaczeniem terenowym dawnych zarysów dawno wyburzonego budynku.
Ciekawy artykuł o wieży ciśnień, autorstwa pani Emilii Kotnis - Górki znajdziemy na łamach archiwalnego wydania Przeglądu Olkuskiego:
Budowlą wzbudzającą wśród olkuszan największą nostalgię jest wieża ciśnień, która stała na rynku przez niespełna 60 lat. Kiedy podczas rewitalizacji i odsłaniania murów ratusza w 2012 roku natrafiono na jej fundamenty, pojawiły się głosy, żeby wieżę w jakiś sposób zrekonstruować. Realizacja tego pomysłu jest raczej mało prawdopodobna, ale zobaczcie, jak wyglądał symbol miasta pół wieku temu.
Wieża ciśnień została wzniesiona w 1903 roku i była to budowla o charakterze przede wszystkim utylitarnym. W każdej tego typu budowli znajdował się zbiornik z wodą, który był umieszczony na szczycie wieży. Jego zadaniem było wyrównanie ciśnienia wody w obiegu, stąd jej nazwa. Zgromadzona w zbiorniku woda była wykorzystywana również w razie awarii wodociągu, bądź w przypadku zwiększonego zapotrzebowania na wodę. W razie pożaru mogli z tego zapasu skorzystać strażacy. Przypomnijmy, że remiza OSP znajdowała się kilkadziesiąt metrów od wieży ciśnień. Postawienie hydrotechnicznej budowli na olkuskim rynku z początkiem XX wieku wynikało z ukształtowania terenu, ponieważ centrum miasta ulokowane jest na wzniesieniu. Umieszczenie obudowanego ceglanym płaszczem stalowego zbiornika akurat w środku miasta ułatwiło tworzenie sieci wodociągowej zaopatrującej w bieżącą wodę nie tylko centrum, także najbliższą okolicę. Każda z wież była projektowana indywidualnie, ale w minionym stuleciu projektanci stawiali na styl neogotycki i tak się też stało w Olkuszu. W górnych partiach wieży znajdował się taras widokowy z małą wieżyczką.
Współczesnym olkuszanom niezwykle przypadła do gustu budowla, którą starsze pokolenie jeszcze pamięta, a to młodsze zna ze zdjęć. Do tego stopnia, że chcieliby wieżę z powrotem. Trzeba jednak pamiętać, że wieża ciśnień nie wzbudzała takiego entuzjazmu w czasach, kiedy powstawała. W „Kronice Powiatu Olkuskiego” można znaleźć krytykę tego budynku, który zdaniem ówczesnych mieszkańców, psuł estetykę rynku i był po prostu brzydki. Jako ciekawostkę warto wspomnieć, że w artykule prasowym z „Gazety Krakowskiej”, jaki ukazał się w czerwcu 1962 roku, dziennikarz też nie odnotował ubolewania z powodu rozbiórki wieży. W artykule zatytułowanym „Po raz ostatni o wieży ciśnień” czytamy: Tegoroczne „Dni Ziemi Olkuskiej” przyspieszyły rozbiórkę starej wieży ciśnień na olkuskim rynku. Zawilgocone mury wieży nie nadawały się do wykorzystania, a dokładanie funduszy na remont i przeróbki było niecelowe. Dlatego też nie uwzględniono wysnuwanych przez olkuszan propozycji wykorzystania obiektu na kioski, kawiarnię, świetlicę czy piwiarnię, co byłoby gospodarczo uzasadnione. (…) Przez zniesienie tej budowli uzyskano lepszą widoczność wszystkich stron rynku. Zostały odsłonięte zabytkowe obiekty w mieście. W ten sposób przygotowano teren w tym centralnym punkcie, gdzie w niedalekiej przyszłości może stanąć monument związany z historią Olkusza, walk narodowo-wyzwoleńczych z okresu powstania styczniowego, partyzantki czy wojen światowych. Na razie w tym centralnym punkcie miasta wyrosną miłe dla oka zieleńce i stanęły ławki przeznaczone dla wypoczynku.
Wiemy również, że w latach 60-tych planowano rekonstrukcję wieży, która miałaby nawiązywać do średniowiecznej zabudowy miasta. Faktem jest, że ulubiony budynek olkuszan możemy oglądać już tylko na starych fotografiach i tak prawdopodobnie pozostanie.
Zdjęcia wykonaliśmy w marcu 2018 roku.
Zdjęcia archiwalne pochodzą z NAC i serwisu Fotopolska.
Lokalizacja