Wieże wodne mają z pewnością coś w sobie. Są takimi swoistymi "studniami w górę"
Dodając do tego wspaniałą architekturę, niezaprzeczalnie wzbogacają krajobraz. Stają się punktem orientacyjnym i cieszą oko swoim industrialnym charakterem.
Ta z terenu kopalni powstała jeszcze w czasie, gdy nie tylko miała spełniać swoją podstawową funkcję, ale także dobrze wyglądać i wpisywać się w otaczające zabudowania.
Aktualnie czapę ma zabezpieczoną zieloną siatką i mam nadzieję, że wkrótce zostanie dobrze odrestaurowana, czyli z maksymalnym zachowaniem swojego pierwotnego wyglądu i że będę mógł ją zwiedzić od środka.
Tymczasem postanowiłem ją sfotografować z deczko wyższego ujęcia.