K. Korzeniec czyli tajemnica glazurnika z Sosnowca

W dziale tym każdy z użytkowników Forum może zadać pytanie lub podzielić się swoimi wątpliwościami. Co kilka głów, to nie jedna - być może wspólnie uda nam się rozwikłać kilka zagadek
Posty: 27771
Rejestracja: niedziela 08 lut 2015, 20:46
Lokalizacja: Frankenstein

K. Korzeniec czyli tajemnica glazurnika z Sosnowca

Postautor: Karolina Kot » wtorek 22 lis 2016, 21:53

Przeglądając informacje umieszczone na naszym Forum natrafiłam na przedwojenną reklamę, będącą swoistym katalogiem firmy, znajdującej się przy dzisiejszej ulicy marszałka Józefa Piłsudskiego 52.
Wśród profilu działalności wymieniono w niej między innymi kafle i posadzki glazurowane oraz specjalność zakładu: "układanie posadzki przez własnych układaczy z gwarancją".

Czyżby słynny już Alojzy Korzeniec, świetnie znany z książki pana profesora Białasa, wbrew zawiłościom fabuły doczekał się jednak potomstwa, a jego kafelkowa pasja - kontynuacji?
A może to czysty zbieg okoliczności?
Załączniki
K. Korzeniec.JPG
K. Korzeniec.JPG (131.72 KiB) Przejrzano 14584 razy
Płytka z ulicy Orlej 9 w Sosnowcu.JPG
Płytka z ulicy Orlej 9 w Sosnowcu.JPG (57.28 KiB) Przejrzano 14409 razy
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."

Posty: 13
Rejestracja: poniedziałek 17 paź 2016, 16:17

Re: K. Korzeniec czyli tajemnica glazurnika z Sosnowca

Postautor: JoteS » środa 23 lis 2016, 18:08

....a może K.Korzeniec był potomkiem Pawła Korzeńca ????
urzędnika rurkowni Huldczyńskiego. !!!!
Załączniki
Korzeniec urzednik suma NA WWW.jpg
Korzeniec urzednik suma NA WWW.jpg (221.79 KiB) Przejrzano 14548 razy

Posty: 13
Rejestracja: poniedziałek 17 paź 2016, 16:17

Re: K. Korzeniec czyli tajemnica glazurnika z Sosnowca

Postautor: JoteS » środa 23 lis 2016, 18:09

...i jeszcze jeden adres K.Korzeńca ---ulica Miła 2 tuż
obok piekarni"Lech", rodziców Jana Kiepury !!!(jeszcze
jeden skład był na ulicy Wiejskiej(dziś T.Kierocińskiej)
Załączniki
02 K.Korzeniec kalendarz LOP 1928-a.jpg
02 K.Korzeniec kalendarz LOP 1928-a.jpg (137.89 KiB) Przejrzano 14547 razy

Posty: 27771
Rejestracja: niedziela 08 lut 2015, 20:46
Lokalizacja: Frankenstein

Re: K. Korzeniec czyli tajemnica glazurnika z Sosnowca

Postautor: Karolina Kot » środa 23 lis 2016, 19:45

No proszę, jaki nam się zrobił ciekawy wysyp Korzeńców różnej maści i obyczajności! :D
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."

Posty: 13
Rejestracja: poniedziałek 17 paź 2016, 16:17

Re: K. Korzeniec czyli tajemnica glazurnika z Sosnowca

Postautor: JoteS » czwartek 24 lis 2016, 15:17

...Alojzy(???)Korzeniec sam, także się reklamował !!!!
Załączniki
Korzeniec A reklama.jpg
Korzeniec A reklama.jpg (141.25 KiB) Przejrzano 14491 razy

Posty: 27771
Rejestracja: niedziela 08 lut 2015, 20:46
Lokalizacja: Frankenstein

Re: K. Korzeniec czyli tajemnica glazurnika z Sosnowca

Postautor: Karolina Kot » czwartek 24 lis 2016, 18:46

To na pewno ten sam! To znaczy ten z kafelów, nie z powieści pana profesora Zbigniewa Białasa, bo nie wolno zapominać, że książka jest osadzoną w bardzo starannie odtworzonych realiach tamtych czasów fikcją literacką. Jak to się zwykło mawiać : "wszelkie podobieństwo do prawdziwych postaci i zdarzeń jest przypadkowe". ;)

Swoją drogą teraz rozumiem, dlaczego posadzki z sygnaturami "Marywil" i "A. Korzeniec" mają czasami identyczne dekory.
Załączniki
Marywil.JPG
Marywil.JPG (69.23 KiB) Przejrzano 14474 razy
Korzeniec.jpg
Korzeniec.jpg (117.66 KiB) Przejrzano 14474 razy
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."

Posty: 13
Rejestracja: poniedziałek 17 paź 2016, 16:17

Re: K. Korzeniec czyli tajemnica glazurnika z Sosnowca

Postautor: JoteS » czwartek 24 lis 2016, 20:27

...A.Korzeniec,oczywiście korzystał z wyrobów
"Marywil",dokładając "swój"kafelek wykonawcy..
P.S. "Marywil"miała także swój ozdobny kafelek firmowy z nazwą >Marywil< (oczywiście z napisem na wierzchu)
Załączniki
Marywil płytki ceramiczne.jpg
Marywil płytki ceramiczne.jpg (112.55 KiB) Przejrzano 14465 razy

Posty: 13
Rejestracja: poniedziałek 17 paź 2016, 16:17

Re: K. Korzeniec czyli tajemnica glazurnika z Sosnowca

Postautor: JoteS » piątek 25 lis 2016, 16:53

...znalazłem jakie było imię K.Korzeńca---ale ciągle brak imienia,bohatera książki "Korzeniec"-----ALOJZY ????
Załączniki
Korzeniec Karol reklama 1928 1.jpg
Korzeniec Karol reklama 1928 1.jpg (217.26 KiB) Przejrzano 14424 razy

Posty: 27771
Rejestracja: niedziela 08 lut 2015, 20:46
Lokalizacja: Frankenstein

Re: K. Korzeniec czyli tajemnica glazurnika z Sosnowca

Postautor: Karolina Kot » piątek 25 lis 2016, 19:09

Tylko się mogę domyślać, ile czasu musiało zająć dotarcie do takiej lakonicznej informacji o Karolu. Benedyktyńska praca!
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."


phpbb 3.1 styles demo

Wróć do „Nierozwiązane zagadki przeszłości, czyli po nitce do kłębka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości