Nie sposób nie zauważyć tej nekropolii zjeżdżając malowniczą drogą z Pogrzebienia do Lubomi. Tuż obok cmentarza parafialnego schody między monumentalnymi kamiennymi ścianami wprowadzają nas na cmentarną aleję, na której końcu wznosi się obelisk. Po obu stronach alei są mogiły zbiorowe żołnierzy sowieckich poległych nie tylko w Lubomi, ale całej okolicy podczas zaciętych i krwawych walk wiosną 1945 roku. Na tym niewielkim rozmiarowo cmentarzu spoczywa ich aż 922.
Widok na cmentarz z drogi.
Tablice po obu stronach schodów.
I wchodzimy
Tablice z nazwiskami poległych. Niestety nie wiem czy było ich kiedyś więcej, odkąd pamiętam były tylko te dwie.
Po obu stronach alei braterskie mogiły żołnierskie
Mimo niezwykle prostej formy, wręcz ascetycznej, wszystko wynagradzają przepiękne widoki.
Tutaj po prawej wzgórza Pogrzebienia, a na lewo rozpościera się dolina Odry
Widok na Lubomię
A na koniec wzruszające słowa Alewtiny Tałajewej, która swego zaginionego ojca odnalazła właśnie tutaj.
„Zwracam się do was z uczuciem wdzięczności za troskę i uwagę, którą przejawiacie braterskiej mogile żołnierzy sowieckich – napisała Alewtina Tałajewa w swoim liście do mieszkańców Lubomi. – Byłam tutaj kilka lat temu i zastałam mogiłę w tak samo dobrym stanie. (…) W Lubomi mój ojciec znalazł miejsce ostatniego spoczynku i uważam waszą miejscowość za swoją drugą ojczyznę. Dziękuję wam wszystkim!”
Zdjęcia przedstawiają stan cmentarza sprzed 10 lat.