Postautor: Karolina Kot » piątek 13 paź 2017, 21:26
Po ostatniej wizycie w Gliwicach muszę przyznać, że bardzo wiele śladów II Wojny Światowej, które udało nam się zaprezentować na naszym Forum, a tym samym utrwalić w pamięci ludzkiej, już nie istnieje. Przez miasto przelewa się prawdziwa fala remontów elewacji. Pewnie to dobrze, bo śródmieście wygląda obecnie dużo lepiej i jest zadbane, jednak coś za coś.
Po nową elewacją na kilku domach zniknęły strzałki LSR, przedwojenne napisy i ślady ostrzału.
A poniżej budynek dzisiejszego Ośrodka Pomocy Społecznej przy ulicy Ziemowita 1. W podwórku dostrzec można charakterystyczne ubytki, będące wynikiem ostrzału lub odpryskami po uderzeniu pocisku.
Istnieje domniemanie, iż otwory w cegłach powstały w czasie egzekucji przeprowadzonej pod koniec stycznia 1945 roku przez Armię Czerwoną na ludności cywilnej miasta.
-
Załączniki
-
- Ulica Ziemowita (1).JPG (81.48 KiB) Przejrzano 12322 razy
-
- Ulica Ziemowita (2).JPG (89.6 KiB) Przejrzano 12322 razy
-
- Ulica Ziemowita (5).JPG (81.48 KiB) Przejrzano 12322 razy
-
- Ulica Ziemowita (4).JPG (57.49 KiB) Przejrzano 12322 razy
-
- Ulica Ziemowita (3).JPG (60.98 KiB) Przejrzano 12322 razy
-
- Ulica Ziemowita (6).JPG (54.11 KiB) Przejrzano 12322 razy
-
- Ulica Ziemowita (7).JPG (96.59 KiB) Przejrzano 12322 razy
"Wiele zabytków przeszłości, co jeszcze wczoraj istniały, jutro zniknie bezpowrotnie. (...) Obowiązkiem żyjących jest zebrać te ułomki i okruchy najdroższych pamiątek przeszłości i w pamięci przyszłych pokoleń zapisać..."